W meczu 11. kolejki klasy okręgowej, zajmująca 12 miejsce Dyskobolia Grodzisk, przegrała na własnym stadionie z liderem tabeli, Zielonymi Lubosz 1:3.
Początek spotkania dla grodziszczan ułożył się fatalnie – po dośrodkowaniu z rzutu wolnego i biernej postawie defensorów, zawodnik Zielonych nie miał większego problemu, aby skierować piłkę głową do bramki. Dalsza część spotkania nadal nie napawała optymizmem. Drużyna Zielonych kontrolowała przebieg spotkania, dłużej utrzymując się przy piłce oraz kilkukrotnie stwarzając zagrożenie pod bramką drużyny z Grodziska. Ci natomiast, mimo wielokrotnych prób, mieli ewidentny problem z odbiorem piłki oraz wychodzeniem na czyste pozycje.
Po przerwie obraz gry nie uległ większej zmianie. Drużyna Dyskobolii nadal schowana była za podwójną gardą, a goście spokojnie wyczekiwali na kolejne szanse bramkowe. Bez specjalnego wysiłku strzelili kolejne dwie bramki, a rozmiary porażki minimalnie zmniejszył Krystian Anioła, zdobywając gola na 1-3 z rzutu karnego.
Mecz z Zielonymi utwierdził zawodników i kibiców Dyskobolii w przekonaniu, że czeka ich ciężki sezon i walka o utrzymanie na poziomie klasy okręgowej. Braki kadrowe, spowodowane odejściem kilku kluczowych graczy, widoczne są gołym okiem. Doświadczonych zawodników zastąpili młodzi i ambitni – musi jednak upłynąć sporo czasu nim grodziska młodzież na dobre rozwinie skrzydła.